W parze z nieznajomym

Dostając kolejne zaproszenie na wesele, każda singielka zaczyna się zastanawiać nie nad tym, w co się ubierze i jaki prezent sprawi parze młodej, ale kogo zaprosi tym razem na wesele. Może oczywiście pójść na imprezę sama i nikt jej z tego powodu nie wyprosi. Nie będzie to również znaczyło, że całą noc przesiedzi przy stole i nie zatańczy. Jeśli jednak jest się osobą lubiącą się wyszaleć na parkiecie, dobrze jest zadbać o towarzystwo. Zaproszenie kogoś na wesele to nie jest żadna romantyczna obietnica i nie ma przeszkód, by zaprosić przyjaciela lub dobrego kolegę z pracy, z którym nie wiążą nas żadne romantyczne relacje. Jeśli jest się osobą odważną i otwartą na nowe znajomości, można wykorzystać tę okazję i poznać kogoś nowego. Wpisując w wyszukiwarkę internetową frazę „partner na wesele Kraków”, „szukam partner wesele”, znajdziemy ogłoszenia innych osób, które mają podobny problem. Możemy spotkać się z tą osobą wcześniej aby stwierdzić, czy na pewno będziemy się z nią dobrze bawić. Dodatkową zaletą takiego rozwiązania jest fakt, że czekają nas wtedy dwa wesela – jedno u naszych znajomych, a drugie u znajomych partnera z internetu. Taka znajomość może się urwać zaraz po imprezie, lub też przetrwać i przerodzić się w coś trwalszego.